Aktualności

Już po raz siódmy na parkingu przy Punkcie Informacji Turystycznej w Jarosławcu spotkali się najsilniejsi. A to za sprawą VII Zawodów Strong Man „Jarosławiecki Mocarz 2011”, które odbyły się w niedzielę, 24 lipca 2011 r. Mieszkańcy Jarosławca, sąsiednich miejscowości oraz turyści mogli obserwować zmagania naszych polskich gigantów.

Jak co roku na starcie Zawodów pojawiła się czołówka polskich strong man-ów.

O Puchary Wójta Gminy Postomino i premie finansowe walczyli:

1. Sebastian „SZCZYPIOR” KUREK
2. Tomasz LADEMANN
3. Lubomir „LIBA” LIBACKI
4. Grzegorz „DZIK NOTECKI” PEKSA
5. Krzysztof „CHUDY” SCHABOWSKI
6. Adam ZMYSŁOWSKI

Siłacze wystąpili w 5 konkurencjach, gdyż 6-ta nie została zakończona z powodu uszkodzenia sprzętu. Niestety nie obyło się też bez kontuzji. Lubomir Libacki i Grzegorz Peksa w pierwszych konkurencjach nadwyrężyli mięśnie i musieli ograniczyć starty w kolejnych.

Jak co roku w organizację przedsięwzięcia włączył się Eligiusz Grota – „Ligo” z Lęborka, a sędziami zawodów byli: Robert Sieniek i Adam Sadowski.

Jako pierwszą konkurencję rozegrano „przeciąganie tira”, który przyjechał do Jarosławca ze Sławna dzięki uprzejmości i pomocy pana Janusza Kachel – „Trans Kachel” Międzynarodowe Przewozy Drogowe. Najlepsi w tej konkurencji byli:
I miejsce – Lubomir Libacki – czas 20,29
II miejsce – Adam Zmysłowski – czas 21,58
III miejsce – Krzysztof Schabowski – czas 21,78
IV miejsce – Grzegorz Peksa – czas 22,76
V miejsce – Sebastian Kurek – czas 23,70
VI miejsce – Tomasz Lademann – czas 28,90

Kolejną konkurencją była „waga płaczu”, w której zawodnicy musieli utrzymać ciężar – dwa ogromne topory w wyprostowanych rękach w jak najdłuższym czasie. Najlepsi byli:
I miejsce – Adam Zmysłowski – czas 48,50
II miejsce – Lubomir Libacki – czas 39,94
III miejsce – Grzegorz Peksa – czas 36,98
IV miejsce – Sebastian Kurek – czas 36,80
V miejsce – Tomasz Lademann – czas 33,10
VI miejsce – Krzysztof Schabowski – czas 33,05

„Spacer farmera” to kolejna zaplanowana do rozegrania konkurencja. Zawodnicy mieli pchać przed sobą obciążone taczki. Każda z nich ważyła 700 kg. Jednakże sprzęt nie wytrzymał ogromnego obciążenia i zablokowało się koło. Adam Zmysłowski nie dokończył konkurencji a wyniki Sebastiana Kurka (18,66), Krzysztofa Schabowskiego (19,42), Lubomira Libickiego (10,08) i Tomasza Lademanna (20,83) nie zostały wzięte pod uwagę do klasyfikacji.

Przystąpiono do kolejnej konkurencji. Było to „wyciskanie hantli”, ważącej 90 km. Zawodnicy musieli podrzucić hantlę na wysokość barku a następnie unieść ją jedną ręko do góry i przytrzymać wyprostowaną w łokciu rękę. Następnie opuszczali hantlę na ziemię i ponawiali podrzut. O zwycięstwie decydowała ilość wyciśnięć wykonanych przez zawodnika w określonym czasie. Nie była to łatwa konkurencja, w której zwyciężyli:
I miejsce – Sebastian Kurek – 7 powtórzeń
II miejsce – Krzysztof Schabowski i Adam Zmysłowski – 5 powtórzeń
III miejsce – Tomasz Lademann – 4 powtórzenia
IV miejsce – Lubomir Libacki – 1 powtórzenie
Grzegorz Peksa nie wziął udziału w tej konkurencji.

W „martwym ciągu” zawodnicy musieli podnieść i utrzymać ogromną sztangę zwaną axel o wadze 330 kg. Jak się okazało nie było to łatwe, a Grzegorz Peksa i Lubomir Libacki zrezygnowali ze startu w tej konkurencji. Zwyciężyli:
I miejsce – Sebastian Kurek – 3 powtórzenia
II miejsce – Tomasz Lademann, Krzysztof Schabowski i Adam Zmysłowski – 1 powtórzenie

Na zakończenie zawodów siłacze przerzucali wielką oponę. Konkurencja polegała na przerzuceniu 3-krotnym opony w jedną stronę i 3-krotnym w druga stronę w jak najkrótszym czasie. Walczyło 4 zawodników, gdyż Grzegorz Peksa i Lubomir Libacki nie podjęli się tego wyzwania. Zwyciężyli:
I miejsce – Sebastian Kurek – czas 19,72
II miejsce – Krzysztof Schabowski – czas 25,25
III miejsce – Adam Zmysłowski – czas 26,37
IV miejsce – Tomasz Lademann – czas 26,55

Ostatecznie w VII Zawodach Strong Man „Jarosławiecki Mocarz 2011” zwyciężyli:
I miejsce – Adam Zmysłowski
II miejsce – Sebastian Kurek
III miejsce – Krzysztof Schabowski
IV miejsce – Lubomir Libacki
V miejsce – Tomasz Lademann
VI miejsce – Grzegorz Peksa

Zwycięzcy otrzymali z rąk Adama Drapały – Zastępcy Wójta Gminy Postomino pamiątkowe Puchary oraz upominki. Nagrody pieniężne wręczyła Agnieszka Czarnuch – dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Postominie.

Zawodom Stron Man-ów jak co roku towarzyszyły również konkurencje dla publiczności. Chętni (panowie i panie) mogli spróbować swoich sił podczas próby siłowania się na rękę, „wagi płaczu” w parach, oraz martwego ciągu 700 kg wózków. Wybierano też miss siłaczy a najmłodsi sprawdzili swoją kondycję w półprzysiadzie. Wszyscy uczestnicy zmagań publiczności otrzymali nagrody i upominki ufundowane przez sponsorów, którymi byli:
- „Arkada” oraz Zakład Budowy Domków z Drewna – Ewa, Andrzej Karwaccy i synowie – Jarosławiec
- Centrum Kultury i Sportu w Postominie
- Ośrodek Wypoczynkowy „Diora” – Jacek Kiszka – Jarosławiec
- „Piastogród” – Beata i Michał Piastun – Jarosławiec
- Zakład Mechaniki Pojazdowej – Karol Siwek – Jezierzany
- Zakład Ogólnobudowlany – Ryszard Kowalski – Postomino

Niezastąpiony Grzegorz Peksa zagrzewał publiczność do kibicowania rozdając wśród najaktywniejszych kibiców kolorowe maskotki.

Organizację Zawodów wsparli także:
- Ośrodek Wypoczynkowy „Na Klifie” – Helena Kapica – Jarosławiec
- Pizzeria „Samur” – Roman Murawiecki – Jarosławiec

Za pomoc w realizacji przedsięwzięcia dziękujemy również: funkcjonariuszom Straży Gminnej w Postominie oraz strażakom ochotnikom z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Łącku i pracownikom Centrum Kultury i Sportu w Postominie.

A. Czarnuch